grafika na fb photo

Wysokie napięcie na linii inflacja – producent

Wiele uwagi w ostatnim czasie poświęcono tematyce inflacji. O ile dużo osób śledzi ten magiczny wskaźnik i jego wartość, o tyle stosunkowo mało osób wie, że jest jeszcze inny rodzaj inflacji niż ta konsumencka.

A warto odnotować, że wysokość inflacji producenckiej w Polsce pierwszy raz od prawie 30 lat przekroczyła wartość 14%. Nie trzeba wiele wysiłku, żeby dojść do wniosku, że idą ciężkie czasy. Rosnące ceny gazu, energii elektrycznej, paliw czy surowców nie mogą zostać niezauważone.

Dla producentów rozpoczynają one pewnego rodzaju wyścig o utrzymanie marży, utrzymanie klientów i utrzymanie całego biznesu w ryzach. Łatwo powiedzieć, że wysoka inflacja zostanie odzwierciedlona w cenach produktów i jak gdyby nigdy nic ludzie będą płacić więcej i żyć dalej.

Rozsądnym podejściem jest rozejrzenie się za alternatywami. Nie zrezygnujesz z ogrzewania biura, ale może sensowną inwestycją będzie wymiana źródła ogrzewania na pompę ciepła? Nie zrezygnujesz z wykorzystywania energii elektrycznej, ale może postawienie własnej elektrowni fotowoltaicznej pozwoli zaoszczędzić pieniądze na rachunkach za prąd? Nie obrazisz się na samochody ze względu na wysokie ceny paliwa (chwilowo obniżone przez rządzących) ale może w Twoim przypadku sprawdzi się flota samochodów elektrycznych? Nie zerwiesz umowy z zakładem energetycznym tylko dlatego, że nalicza kary za moc bierną, ale może zlecisz wykonanie pomiarów i ją skompensujesz?

Jest wiele rzeczy, które można zrobić, aby zoptymalizować działanie firmy i jej koszty stałe. Miej świadomość, że wszyscy zastanawiają się mniej lub więcej, co teraz poradzić. A część Twojej konkurencji już podjęła działania.

Jak zawsze w dobie kryzysu – przetrwają Ci, którzy najlepiej potrafią się dostosować.

Podobne wpisy