Magazyn energii, Instalacje fotowoltaiczne, Falownik hybrydowy, Zasilanie awaryjne, Awaria sieci elektroenergetycznej, Samoczynne Załączanie Rezerwy, Bezpieczeństwo dostaw energii, Produkcja prądu poza siecią, Koszt instalacji z magazynem energii, Wybór świadomy magazynu energii.

Bez tego będziesz siedział przy świecach w czasie awarii sieci elektroenergetycznej. Tylko dlaczego, skoro masz magazyn energii?

Rynek magazynów energii rozwija się dynamicznie. Instalacje fotowoltaiczne wyposażone w falownik hybrydowy i magazyn energii stają się coraz częstszym wyborem. Zarówno w instalacjach domowych, firmowych jak i przemysłowych.

O ile trzecia część jest przeznaczona dla podmiotów profesjonalnych ze względu na większą komplikację i zakres inwestycji gdzie pozwolenie sobie na wykonanie chałtury grozi utratą zaufania, o tyle w rynku domowym i firmowym klienci szukają często niskiej ceny, a dostawcy kreatywnie odchudzają ofertę, aby sprostać tym wymaganiom.

Jednak obserwujemy, że klienci najczęściej podejmują decyzję o wyborze instalacji z magazynem energii nie znając najbardziej istotnej konsekwencji.

Czy po zaniku napięcia z sieci elektroenergetycznej, w budynku będzie zasilanie z magazynu, a instalacja fotowoltaiczna będzie mogła pracować?

Jak to?! A dlaczego by miało nie być prądu? Przecież będę miał magazyn – pytają zaskoczeni rozmówcy.

Każdy klient bierze za pewnik, że tak jest, a sprzedawcy najczęściej nie poruszają tego tematu. Ponieważ Ci, którzy oferują „ułomną” wersję chcą to ukryć, a Ci którzy oferują kompletny system, są przekonani, że każdy tak robi.

I tutaj dochodzimy do sedna sprawy i musimy się zagłębić nieco w technikalia pracy takiej instalacji. Posłużę się schematem, aby wszystko lepiej zobrazować.

obraz1

Poruszając się wzdłuż czerwonej linii od strony sieci elektroenergetycznej, poprzez licznik, dochodzimy do falownika. To jest sposób podłączenia tradycyjnego falownika fotowoltaicznego. Każdy falownik, zgodnie z zasadami pracy sieci elektroenergetycznej, musi się wyłączyć, jeżeli z sieci nie ma napięcia. Jest to zabezpieczenie na wypadek, gdyby w sieci była awaria i trwały by prace naprawcze – nie chcielibyśmy ryzykować życiem techników wysyłając do sieci prąd z naszej instalacji.

Jak można zobaczyć na schemacie zarówno panele fotowoltaiczne, jak i magazyn energii jest podłączony do falownika, który zarządza pracą instalacji. Aby podłączyć magazyn energii, falownik musi być hybrydowy. Jeżeli jednak pominiemy w tym układzie obwód zasilania awaryjnego (żółta linia), oraz urządzenie na schemacie nazwane Switchbox’em – to taki system, mimo, że z falownikiem hybrydowym i magazynem energii, będzie w przypadku zaniku napięcia z sieci pracował dokładnie tak samo jak falownik fotowoltaiczny bez magazynu energii. Po prostu, wyłączy się.

Czy taki efekt interesuje klientów? W większości przypadków nie, tylko, że oni nie wiedzą, że nie będą mieli zasilania w przypadku awarii sieci, oraz, że w tym czasie ich instalacja fotowoltaiczna również nie będzie pracować.

A co trzeba zrobić, żeby to działało jak należy?

Należy po pierwsze zastosować falownik hybrydowy, który ma wyjście zasilania awaryjnego, i to trójfazowe, a nie pojedynczej fazy, która zasili losowo wybrane urządzenia w budynku, a po drugie należy zastosować urządzenie typu SZR, czyli Samoczynnego Załączania Rezerwy (switchbox). Tylko w tym układzie zagwarantujemy sobie, że:

  1. Skorzystamy z energii z własnej baterii na wypadek awarii sieci elektroenergetycznej
  2. Nasza instalacja fotowoltaiczna będzie mogła produkować prąd gdy nie będzie napięcia w sieci elektroenergetycznej

Tylko, że te dodatkowe elementy dodatkowo kosztują.

Jeżeli chcesz mieć instalację z magazynem energii taniej, to jest to zupełnie w porządku, tylko wybierz świadomie.

Jeżeli zależy Ci na bezpieczeństwie dostaw energii poza siecią, to upewnij się, że Twój system sobie z tym poradzi.

Podobne wpisy